Październik w ogrodzie oznacza dla ogrodnika bardzo dużo pracy. Powoli przygotowujemy nasz ogród do zimowego spoczynku i wykonujemy prace, które zaowocują bujnym wzrostem i obfitym kwitnieniem roślin w kolejnym roku. Jesień powoli wkracza do ogrodu, a wraz z nią spadają temperatury, nasilają się wiatry i zwiększa się wilgotność- kończy się okres wegetacji wielu roślin, którym musimy zapewnić dobre warunki spoczynku.
Październik w ogrodzie ozdobnym
W tym miesiącu zaczyna się grabienie liści, które potrwa przez kilka najbliższych tygodni, aż do momentu opadnięcia ostatniego listka. Zabieg ten jest bardzo ważny, szczególnie jeśli liście opadają na trawnik. Zalegające liście gniją, tworząc doskonałe warunki do rozwoju chorób grzybowych.
Październik w ogrodzie to również dużo cięć odmładzających i formujących, choć jego intensywność zależy od temperatury. Jeśli jest jeszcze ciepło, a w prognozach nie pojawiają się wzmianki o nadchodzących przymrozkach, to możemy te prace odłożyć do listopada lub nawet do przedwiośnia (ale wtedy cięcie wykonujemy jak najwcześniej). Pamiętajmy, że cięcie działa jak stymulator wzrostu- jeśli wykonamy te zabiegi nie pozwalając pędom na zdrewnienie, to będą one bardziej narażone na uszkodzenia mrozowe. Jesienią możemy przycinać wszystkie krzewy kwitnące wiosną i wczesnym latem, jak np. forsycje, tawuły szare, tawuły wczesne, dereń biały. Dzięki cięciu jesienią nie pozbawimy się wielkiej radości jaką daje kwitnienie w kolejnym sezonie. Poza tym, na wiosnę będziemy mieć mniej pracy.
Październik w ogrodzie oznacza również przycinanie części nadziemnych wielu bylin sezonowych, jak np.: szałwii omszonej, kocimiętek, jeżówek, funkii. Zasychające części bylin przycinamy przy samej ziemi i usuwamy. Dzięki temu zmniejszamy ryzyko wystąpienia chorób grzybowych.
Na początku października, jeśli prognozy pogody zapowiadają jeszcze 2-3 tygodnie ciepła, możemy wykonywać wertykulację trawników oraz drobne dosiewki regeneracyjne. Jeśli nie chcemy wykonywać wertykulacji jesienią, pamiętajmy, by trawnik dokładnie wygrabić metalowymi grabiami do liści. Pozbędziemy się w ten sposób filcu, który może być siedliskiem dla grzybów. Bardzo ważne jest, aby trawnik kosić jesienią niżej niż zwykle- na wysykość czterech, a nawet dwóch-trzech centymetrów. Dzięki temu mniejsze będzie ryzyko gnicia liści trawy i- po raz kolejny- rozwoju szkodliwych grzybów.
Październik w ogrodzie – nawożenie
Wielu niedoświadczonych ogrodników używa nawozu tylko raz w roku- wiosną. Tym czasem nawożenie roślin oraz trawnika jest dość złożonym i trwającym niemal cały rok procesem. Jesień jest jednak szczególnym okresem. Zima stoi u naszych ogrodowych bram i nie zależy nam w tej fazie sezonu na bujnym wzroście trawnika i roślin. Pamiętając o tym, że składnikiem odpowiedzialnym za wzrost części nadziemnych roślin jest azot, wybierzmy wieć taki nawóz, który posiada go mniej niż 8%, ale za to bogaty będzie w potas z dodatkiem fosforu. Potas zwiększa odporność roślin na stres związany z suszą oraz mrozem, a fosfor wzmacnia bryłę korzeniową.
Październik w ogrodzie – technika
Jako że już niebawem rozpocznie się okres przymrozków, musimy zadbać o wszystkie urządzenia wodne w naszym ogrodzie. Jeśli posiadamy jakiekolwiek płytkie zbiorniki wodne, w których nie żyją ryby, spuszczamy z nich wodę. W Polsce głębokość przemarzania gruntu wynosi, w zależności od regionu, od 110 do nawet 150 cm. Oznacza to, że jeśli zbiornik wodny jest płytszy niż ta wartość, to woda w nim zamarznie, a wraz z nią wszystkie zwierzęta, które tam hodujemy. Ryby na zimę przenieść możemy do akwarium. Ważnym elementem jesiennej konserwacji instalacji wodnych jest również opróżnienie systemu automatycznego nawadniania. Dzięki temu zamarzająca w nim woda nie uszkodzi zaworów ani zraszaczy.